Zakup skutera wodnego to wydatek rzędu co najmniej kilkunastu (skutery używane), a najczęściej kilkudziesięciu i więcej tysięcy złotych – w przypadku nowych.
Wiąże się to też z ryzykiem trafienia na „minę”, złym doborem sprzętu do naszych preferencji i umiejętności.
Do ekstremalnej jazdy będziemy wybierać inny sprzęt, niż do rekreacyjnej.
A najważniejsza sprawa to koszty utrzymania, serwisowania i problemy z przechowywaniem.
Pozostaje jeszcze kwestia zakupu przyczepy, opłaty z nią związane, oraz parking. Nie każdy orientuje się, że skuter przed zimą należy odpowiednio zakonserwować (pisaliśmy o tym), ponieważ bez tych czynności może ulec poważnej awarii.
Dla tego chyba warto na początku wypożyczyć kilka sprzętów i je porównać – Sprawdź.
Jeżeli jednak jesteśmy zdecydowani na zakup skutera wodnego
Przede wszystkim oprócz samego skutera, czy to nowego, czy używanego musimy jeszcze zakupić przyczepę do jego przewożenia, piankę do pływania (na zimniejsze dni- długą, na cieplejsze krótką), obowiązkowo- kapok, kamizelkę asekuracyjną.
Kupując skuter nowy, mamy wiele plusów, ale są też minusy:
Plusy
– nowa maszyna na gwarancji (ma katalogowe osiągi),
– dostęp do autoryzowanego serwisu,
– szeroki wybór modeli skuterów i marek – najlepsze dopasowanie do preferencji i umiejętności,
– sprzęt z najnowszymi rozwiązaniami i o najlepszych parametrach.
Minusy
– brak dostępności skuterów nowych,
– cena – może przekroczyć nawet 100 tys. zł,
– potrzeba regularnego serwisowania w autoryzowanym punkcie – gwarancja,
– konieczność wykonania przeglądu zimowego w autoryzowanym serwisie, który kosztuje aktualnie 1500-2000zł (2021r.),
– konieczność wykonania serwisu przedsezonowego- tzn. „rozzimowanie”- kolejny koszt.
– szybki spadek wartości,
– skuter na przyczepie zajmuje tyle samo miejsca co samochód,
– konieczność dodatkowych zakupów – np. przyczepa, ubezpieczenie, auto z hakiem itp.,
W przypadku używanych skuterów wodnych mamy również dwie strony medalu:
Plusy
– bardziej przystępna cena,
– możliwość nabycia starszych i prostszych w serwisie skuterów,
– dodatkowe wyposażenie w cenie – często używane skutery sprzedawane są wraz z przyczepami.
Minusy
– możliwość trafienia na zużyty sprzęt,
– węższy wybór – na rynku jest to co akurat ktoś sprzedaje, a nie to co w katalogu jak w nowych modelach,
– problemy z częściami w wypadku starszych modeli,
– problemy z serwisem – w wypadku starszych modeli lub rzadkich marek,
– koszt serwisu używanego skutera jest dużo większy niż nowego.
Podsumowując, warto zacząć od wypożyczalni. Sprawdzić różne modele i moce skuterów.
Różne modele skuterów chociaż na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie- prowadzą się zupełnie inaczej. Doświadczona obsługa doradzi , jaki sprzęt wybrać.
Na tej podstawie możemy przyjąć jakiś kierunek poszukiwań.
Po tym warto sobie zadać pytanie co zrobimy ze skuterem w ciągu roku – gdy nie będziemy na nim pływać. Gdzie będziemy go parkować? Jak zabezpieczyć go przed kradzieżą?
Kolejna sprawa to finanse.
Jeśli decydujemy się na nowy, idziemy do salonu – jednej czy drugiej firmy. Pamiętajmy jednak, że dostępność nowych skuterów wodnych każdej praktycznie marki jest bardzo ograniczona w ostatnim czasie (pandemia). O zakupie koniecznie pomyśl dłuuugo przed rozpoczęciem sezonu. Wtedy jest szansa, że uda się kupić coś fajnego. Jednak im bliżej sezonu, tym dostępność skuterów wodnych się kończy, a sprzedawcy podnoszą ceny wyżej niż sugerowana cena producenta.
Jeśli decydujemy się na używany, tu warto znaleźć wsparcie specjalisty.
Cofanie liczników jest na porządku dziennym. Można trafić na skuter po zalaniu silnika wodą, często słoną…
Skutery sprowadzane z zagranicy, bywają „przypudrowane” – pęknięcia kadłuba. Sami możemy ocenić wygląd zewnętrzny, stan poszycia, powłoki lakierniczej itp.
Ale to specjalista kompleksowo przejrzy silnik, turbinę lub stan kompresora, obejrzy wszystkie newralgiczne miejsca w skuterze wodnym. Dobry diagnosta podłączy specjalny komputer i sprawdzi czy licznik nie był cofany. Ważną sprawą jest ocena stanu napędu.
Nie każdy wie, że nawet nowy napęd w skuterze można uszkodzić w kilka sekund przez niewłaściwe użytkowanie. Naprawa napędu może kosztować nawet 7000zł- lepiej unikać takich niespodzianek.
Ocena stanu technicznego i serwis skuterów wodnych SeaDoo i innych – Zapraszamy na konsultacje.